Wkrótce go dogoniła. Swoje auto zostawiła na parkingu, a męża namówiła, by oddał jej kierownicę. Nie wiedziała, że wszystko to obserwuje inny kierowca, który już zawiadomił policję o pijanym 58-latku. Gdy mundurowi zatrzymali małżonków, kobieta wyjaśniła, że wiezie męża do domu. Okazało się, jednak, że sama nie ma uprawnień do prowadzenia pojazdów! Teraz on i ona odpowiedzą przed sądem.
Zobacz także: Tragedia w Łąkorzu. 16-latki jeździły na rolkach po drodze. Obie NIE ŻYJĄ [ZDJĘCIA]