Ludzie na całym świecie pamiętają o dziedzictwie Jana Pawła II

"Super Express": - 2 kwietnia miną cztery lata od śmierci Jana Pawła II. Co pozostało z jego nauczania?

Marco Tosatti: - Nauczanie papieża Jana Pawła II obejmowało tak wiele dziedzin, że bardzo ciężko powiedzieć, co przede wszystkim pozostało w sercach wiernych. To, co przez cały pontyfikat zajmowało Jana Pawła II, to obrona życia, a sprawa ta jest nadal bardzo aktualna.

- Czy istnieje coś takiego jak Pokolenie JP2?

- Znam wielu młodych księży, którzy wybrali taką drogę życia natchnieni postawą papieża Jana Pawła II. Na pewno w działalności wielu organizacji kościelnych, jak np. Opus Dei, ruchu kościelnym Komunia i Wyzwolenie czy stowarzyszeniu chrześcijańskiej młodzieży Papaboy, widać, że pamięć o papieżu Polaku jest bardzo silna.

- W jaki sposób ludzie okazują pamięć o Janie Pawle II?

- Liczne obrazy, zdjęcia papieża w miejscach publicznych, sklepach czy domach niemal na całym świecie są jednym z przejawów pamięci ludzi o Janie Pawle II. Doskonałym tego potwierdzeniem są ogromne rzesze ludzi przybywające do Rzymu tylko po to, by odwiedzić grób polskiego papieża.

- Za rok Jan Paweł II ma być beatyfikowany. Pięć lat po śmierci - czy to wolno, czy szybko?

- Szybko, zwłaszcza że spuścizna po jego pontyfikacie jest ogromna. Papież pozostawił po sobie wyjątkowo dużą ilość pism, które trzeba przeczytać, zbadać i ocenić. Poza tym warto zwrócić uwagę na niezwykły gest papieża Benedykta XVI w stosunku do swego poprzednika. Postanowił on pominąć zasadę, zgodnie z którą nie powinno się rozpoczynać procesu beatyfikacyjnego przed upłynięciem pięciu lat od śmierci osoby, której on dotyczy.

- Czy papież Benedykt XVI kontynuuje nauczanie swego poprzednika. Jeśli tak, to w jaki sposób?

- Benedykt XVI podąża śladami Jana Pawła II. Pamiętajmy, że ci ludzie, zwłaszcza w ostatnich latach życia Wojtyły, byli ze sobą bardzo blisko związani. Kardynał Dziwisz powiedział mi kiedyś, że Jan Paweł II konsultował z kardynałem Ratzingerem każdą ważną kwestię, każdy kluczowy problem, ponieważ bardzo cenił sobie jego zdanie. Dlatego sądzę, że nauczanie tych dwóch papieży jest i będzie bardzo podobne.

- Wiele jest jednak różnic...

- Różnice między papieżem Benedyktem XVI i papieżem Janem Pawłem II są zauważalne bardziej w stylu sprawowania pontyfikatu, niż w ich nauczaniu. Oczywiście, papieże ci to dwie zupełnie odmienne osobowości. Jan Paweł II był człowiekiem ciepłym, serdecznym, niezwykle otwartym, podczas gdy Benedykt XVI wydaje się być jego zaprzeczeniem. Tymczasem jest po prostu osobą bardziej nieśmiałą, która jednak przy bliższym kontakcie okazuje się niezwykle czarująca.

Marco Tosatti

Watykanista, komentator wydarzeń religijnych we włoskim dzienniku "La Stampa", autor głośnej książki wydanej również w Polsce: "Śledztwo w sprawie szatana"

Pokolenie JP2 buduje mosty, a nie ściany

Trudno mi powiedzieć, co z nauczania Jana Pawła II zostało w sercach i umysłach Polaków, ale wiem, że we Włoszech i na całym świecie ludzie doskonale pamiętają o niezwykłej trosce, jaką papież okazywał wobec osób cierpiących. Właśnie fakt, iż papież Polak spowodował, że Kościół był i jest naprawdę blisko wiernych, a bliskość tę okazuje w najbardziej trudnych dla nich sytuacjach, uważam za najistotniejszą spuściznę Jego pontyfikatu.

Jan Paweł II pozostawił po sobie pokolenie nazywane Generacją JP2, czyli pokolenie ludzi o otwartych sercach i umysłach. Należeć do Pokolenia JP2 oznacza angażować się we wszystkich życiowych sytuacjach, bez żadnych wewnętrznych kompleksów i zahamowań, w proces ewangelizacji. Należeć do Pokolenia JP2 to być osobą, a zwłaszcza chrześcijaninem, która buduje mosty, a nie ściany.

Ludzie pokazują, że pamiętają o Janie Pawle II na różne sposoby. Najprostszym z nich jest chociażby odwiedzanie grobu papieża. Moim zdaniem najważniejsze jest jednak to, że pamiętamy o Janie Pawle II niemal w każdej sytuacji. Ja w mojej pracy czuję obecność nauczania papieża, staram się postępować zgodnie z Jego wskazaniami i przekazywać je bliźnim. Poza tym warto zauważyć, że dzięki niesłychanie dużej pracy i aktywności Jana Pawła II podczas Jego pontyfikatu nauczanie to do dziś obecne jest w Kościele. Jan Paweł II i Benedykt XVI to dwaj zupełnie inni ludzie, o zupełnie różnych osobowościach. Jednak w ich nauczaniu można dostrzec wiele podobieństw, czego zresztą na dobrą sprawę mogliśmy się spodziewać. Przecież Joseph Ratzinger był jednym z najbliższych współpracowników Karola Wojtyły i jest logiczną konsekwencją, że kontynuuje nauczanie swego poprzednika. Świadczy o tym chociażby liczba pism czy encyklik wydanych w krótkim jeszcze okresie pełnienia pontyfikatu przez Benedykta XVI.

Druga sprawa to pielgrzymki. Trzeba wziąć pod uwagę fakt, że Joseph Ratzinger został papieżem w wieku 78 lat i oczywiste jest, iż nie ma on tyle energii, ile miał Karol Wojtyła, zasiadając na Stolicy Piotrowej. Jednak niezwykle ważne jest, że Benedykt XVI zdecydował się kontynuować podróżowanie niemal po całym świecie i krzewienie wiary niemal w każdym zakątku świata, tak jak robił to jego poprzednik.

Andrea Tornielli

Watykanista, autor wielu publikacji na temat Kościoła, m.in. we włoskim "Il Giornale"