Wojsko zbroi się na potęgę! I to nie tylko w nowoczesny sprzęt, ale i luksusowe samochody. Wszystko oczywiście z pieniędzy podatników! Jak donosi "Polityka", dowódca generalny gen. Lech Majewski (64 l.) zamówił dla siebie luksusową wersję audi A6 wartą 230 tys. zł. Drugi taki samochód miał trafić do dowódcy operacyjnego. Samochody dla generałów kupował Inspektorat Wsparcia Sił Zbrojnych, a żeby przetarg nie rzucał się w oczy, realizowano go za pośrednictwem 12. Wojskowego Oddziału Gospodarczego w Toruniu. Trzeźwością wykazało się natomiast Ministerstwo Obrony Narodowej, które odebrało generałom luksusowe limuzyny.
Zobacz też: Radosław Sikorski LUBI luksus! Marszałek Sejmu zamawia 6 limuzyn
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail