Za swoje słowa został właśnie wykluczony z partii. - Obrażanie innych ludzi nie jest właściwą metodą prowadzenia działalności politycznej. Kilkakrotnie wypowiedzi pana Maciejowskiego miały charakter obraźliwy w stosunku do innych ludzi.
Był za to upominany i zwracano uwagę, że jeżeli to się powtórzy, to dalsze konsekwencje będą poważniejsze - komentował rzecznik dyscypliny partyjnej z PiS Karol Karski (45 l.).