Od kilku dni atmosfera wokół "Teleexpressu" jest naprawdę gorąca. Na korytarzach słychać głosy, że prezenterzy i dziennikarze programu mogą stracić pracę, tak jak stało to się z wydawcami programu.
Jednak Maciej Orłoś może spać spokojnie. Jak zapewnia nas osoba z kierownictwa TVP, prosząca o anonimowość, prezenter na pewno nie wyleci z programu. Wszak jest twarzą tego tytułu od 18 lat i przez najbliższe dwa lata, bo na tyle ma jeszcze kontrakt, nic nie powinno się zmienić.