Z Brandonem pojedziemy do Afryki, aby zobaczyć zagrożone wyginięciem czarne nosorożce. Mimo masywnego ciała biegają z prędkością 50 km/h. Rozpędzone są niebezpieczne. Ponieważ jednak nie widzą dobrze z odległości większej niż 30 m, najlepiej umknąć im, wykonując uskok.
Przewodnikiem McMillana będzie Felix Patten, badacz nosorożców. Obaj ruszają w głąb sawanny i natykają się na stado bawołów afrykańskich i... białego nosorożca. To największe, oprócz słoni, zwierzę lądowe. Białe nosorożce są częściej spotykane od czarnych, oba są jednak gatunkiem zagrożonym wyginięciem z powodu... rogu. Sproszkowany róg nosorożca w medycynie Wschodu uznaje się za remedium na choroby wątroby, serca, skóry, ale przede wszystkim za afrodyzjak.
Podczas ostatniej nocy przed wyjazdem Brandon odnajduje wreszcie samotnego czarnego nosorożca i stara się do niego podkraść, ale rozzłoszczone zwierzę szarżuje na podróżnika. Jak skończy się to spotkanie
Wtorek, Animal Planet, 20.00