Majątek w kotłowni

2009-10-17 4:00

Od takiego wielkiego stosu gotówki może się zakręcić w głowie każdemu. 33-letni gangster spod Oświęcimia (woj. małopolskie) zyski ze zbrodniczej działalności całego groźnego gangu ukrył w... kotłowni.

Banknoty po 100 i 200 złotych o łącznej wartości 1,3 mln zł schowane były w specjalnych skrytkach pod podłogą. Na gigantyczny skarb wpadła straż graniczna. Mężczyzna usłyszał już prokuratorskie zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej nielegalnie handlującej alkoholem i papierosami. To trzydziesta piąta osoba zatrzymana w toczącym się prawie od roku śledztwie.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają