Czarny weekend majowy na polskich drogach. Mimo apelu policji część kierowców wciąż wsiada za kierownicę po alkoholu, niewyspani, czy nie dostosowują prędkości do warunków panujących na drodze. Z najnowszych danych wynika, że na drogach doszło do ponad 320 wypadków, w których zginęło 27 osób, ponad 400 zostało rannych. Mundurowi zatrzymali ponad 1300 nietrzeźwych kierowców, w tym najwięcej z nich zostało zatrzymanych w niedzielę i poniedziałek. - W dłuższą trasę warto wyjechać wypoczętym, najlepiej po 7-8 godzinnym śnie. Analizując czas, w jakim chcemy pokonać zaplanowany dystans, powinniśmy przewidzieć przerwy, które pozwolą nam pokonać zmęczenie i odpocząć od siedzącej pozycji. Weźmy również poprawkę czasową na ewentualne korki oraz inne zdarzenia drogowe, by zdążyć na czas bez rozwijania nadmiernej prędkości. Pod żadnym pozorem nie wsiadajmy do auta po spożyciu alkoholu. Jeśli nie mamy pewności co do naszego stanu trzeźwości, możemy bez problemu sprawdzić go w każdej jednostce Policji - przypominali policjanci.
Zobacz: Mierzęcice: Zderzenie busa z osobówką. Jedna osoba NIE ŻYJE, WIELE jest rannych