Na cmentarnym śmietniku znaleziono malutką trumnę i kilka drewnianych krzyży - podaje RMF24. Trumna dziecka była spalona, a grób rozkopany. Tego szokującego, a zarazem makabrycznego odkrycia dokonano w środę, 6 lipca na cmentarzu w miejscowości Szyleny w województwie warmińsko-mazurskim. Na miejscu pracowali policyjni techniki pod nadzorem prokuratury. Funkcjonariusze sprawdzają, z jakiego rodzaju przestępstwem mają do czynienia.
Jeśli okaże się, że była to kradzież zwłok, to już kolejna taka sytuacja w ciągu ostatniego roku w tym regionie. Kilka miesięcy temu do takich kradzieży doszło na cmentarzach w Olsztynie i Elblągu.
Zobacz: Zbigniew Stonoga pomógł rodzicom tragicznie zmarłej Klaudii!