Do wypadku doszło w piątek po godzinie 23.00 na skrzyżowaniu ul. Toszeckiej i Przyszowskiej w Gliwicach.
- Nawierzchnia była mokra, prawdopodobnie wpadli w poślizg, po drodze ścięli słup oświetleniowy, po kolei uderzali w drzewa - powiedział st. asp. Henryk Serafiniak z gliwickiej straży pożarnej w rozmowie z tvn24.pl.
Samochód leżał w rowie
- Gdy przyjechaliśmy na miejsce samochód leżał już w rowie. Były trzy następne karetki pogotowia. Podejmowane były działania ratownicze. Na ile mogliśmy naszymi środkami to pomogliśmy. Odsunęliśmy samochód i wyciągnęliśmy osoby poszkodowane - powiedział jeden ze strażaków biorący udział w akcji ratunkowej.
Nie żyje kierowca i jeden z pasażerów. Trzy osoby trafiły do szpitala, mają od 21 do 26 lat.
Zobacz: ZGINĘLI tuż przed WIELKANOCĄ! Nie żyje pilot i pasażer motolotni! Uderzyli w ścianę domu [ZDJĘCIA]