MAŁOPOLSKA: TRAGEDIA sześcioletniej dziewczynki. W dwa dni STRACIŁA OBOJE RODZICÓW

2012-12-18 11:50

Taką tragedię trudno sobie nawet wyobrazić. Sześcioletnia dziewczynka z Woli Dębińskiej straciła w wypadku samochodowym tatę. A dzień później zmarła na raka jej mama. Pierwszoklasistka została sierotą, zaopiekuje się nią rodzina.

– Straszna tragedia. Nam wszystkim ciężko jest się po tym podnieść - mówi „Gazecie Krakowskiej" Dorota Lewandowska, sąsiadka rodziny. Mieszkańcy wsi pogrążeni są w żałobie i nie kryją łez, kiedy myślą o smutnym losie sześciolatki.

W piątek 39-latni ojciec dziewczynki jechał z Brzeska do Woli Zdunowskiej. Z niewyjaśnionych nadal przyczyn nagle zjechał na przeciwległy pas i zderzył się z jadącą z naprzeciwka cysterną. Mężczyzna uwięziony był w zgniecionym wraku samochodu. Na miejsce przyjechała karetka, ale 39-latka nie udało się uratować.

Najprawdopodobniej ojciec sześciolatki zginął wracając do domu z brzeskiego hospicjum. Tam leżała chora na raka mama dziewczynki. Jak podaje gazeta, nie wiadomo, czy kobieta dowiedziała się o tragicznym wypadku męża. Dzień później jednak jej organizm przegrał walkę ze straszną chorobą i zmarła. Sześcioletnią sierotą zajęli się bliscy.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki