Mama karmi Fotygę

Informacja o wypadku zmroziła mamę Anny Fotygi, Krystynę. Chociaż mieszka w Niemczech, nie wahała się ani chwili i natychmiast przyjechała do Gdańska. Wczoraj siedziała przy łóżku poobijanej córki i karmiła ją domowym obiadem. Nie ma żadnych wątpliwości, że pod tak troskliwą opieką pani minister bardzo szybko wróci do formy.

Lekarze są już pewni, że Fotyga nie odniosła poważniejszych obrażeń. Przypomnijmy, że w czwartek na jadącą rowerem byłą minister wpadł rozpędzony mercedes. W szpitalu okazało się jednak, że miała sporo szczęścia. Skończyło się na potłuczeniach i pękniętym obojczyku. Szczególnie ten ostatni dokucza byłej szefowej dyplomacji. Z unieruchomioną ręką nie może prawie nic robić. Na szczęście może liczyć na pomoc najbliższych.