Mama zabiła brata z miłości

2010-01-23 3:00

Moja mama zabiła mojego brata w akcie miłosierdzia - nie miał wątpliwości Alex Inglis (26 l.), brat zmarłego Toma (†22 l.), tuż po rozprawie, w której sąd skazał Frances (57 l.), matkę chłopców, na dożywocie. Kobieta w akcie desperacji wstrzyknęła swojemu nieuleczalnie choremu synowi śmiertelną dawkę heroiny.

Dramat zaczął się w 2007 roku, kiedy to Tom wpadł pod pędzącą karetkę pogotowia. Chłopak przeżył, ale zapadł w śpiączkę. Lekarze stwierdzili śmierć mózgową i orzekli, że nic już nie da się zrobić. Zrozpaczona matka chłopca podjęła wtedy dramatyczną decyzję. Postanowiła skrócić mękę żyjącego jak roślina syna.

Podczas wizyty u Toma w domu opieki w Sawbridgeworth Frances wstrzyknęła ukochanemu dziecku taką dawkę heroiny, która pozwoliła mu zasnąć na zawsze. Tom zmarł, a zdesperowana kobieta została oskarżona o zabójstwo.

Brytyjski sąd skazał Frances na dożywocie. - Nie rozumiem, że legalne jest odstawienie choremu dostępu do pożywienia i wody, co oznacza pełną cierpienia śmierć, a nielegalne jest uśmiercanie bliskich osób w szybki i pełen miłości sposób - mówił po rozprawie brat zamordowanego. Alex ma nadzieję, że Sąd Najwyższy zmieni drakoński wyrok i ułaskawi jego matkę.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają