Wieczór wyborczy w sztabie Jarosława Kaczyńskiego. Podczas przemówienia prezesa PiS stoją obok niego Marta Kaczyńska (30 l.) i jej mąż Marcin Dubieniecki. Córka Lecha Kaczyńskiego unika komentarzy jak ognia. Razem z mężem i córeczkami Ewą (7 l.) i Martynką (3 l.) znika za kulisami i wychodzi po kilkunastu minutach bocznym wyjściem.
Okazuje się, że cała czwórka od soboty mieszka w Pałacu Prezydenckim. I właśnie tam rodzina kieruje swoje kroki. Po chwili jednak Dubieniecki wychodzi z Pałacu i udaje się do restauracji "U Kucharzy". Tam z dwójką znajomych zaciekle o czymś dyskutuje. Jak ustaliliśmy, jednym z rozmówców prezydenckiego zięcia jest właściciel firmy sprzedającej luksusowe samochody.
Jego firma ma swoje salony m.in. w Warszawie i Gdańsku. Biznesmen na spotkanie z Dubienieckim przyjechał luksusowym ferrari. Dopiero przed północą mąż Marty Kaczyńskiej wraca do Pałacu. Oboje spędzają tam noc