Marek F., najbogatszy Polak według Wprost, został zatrzymany
Mecenas Grzegorz Radwański potwierdził, że we wtorek nie tylko zatrzymano, ale także przeszukano posesję jego klienta Marka F. Przesłuchanie F. zaplanowano na środę. Jak mówił Radwański w rozmowie z tvn24.pl, powody zatrzymania F. są dla niego niejasne.
Zobacz też: NAJBOGATSI ludzie świata 2014 wg Forbes. Oni zarządzają MILIARDAMI!
Przypomnijmy, według nieoficjalnych źródeł Marek F. mógł poczuć się skrzywdzony przez rząd, bo kilka tygodni temu działania prokuratury doprowadziły do zatrzymań w spółce i całkowicie sparaliżowały jej działalność. Przyniosło mu to ogromne straty.
Marek F. to 38-letni biznesmen działający w branży węglowej. Jego majątek szacowany jest na 440 mln złotych. W 2000 r. założył spółkę Electus, która zajmowała się finansowaniem publicznych szpitali i samorządów. W 2006 r. sprzedał ją za 450 mln zł. W 2010 r. założył fundusz inwestycyjny Falenta Investments.
Zobacz: Afera taśmowa: Multimilioner Marek Falenta zatrzymany
Marek F. i Łukasz N. - to oni stoją za aferą taśmową?
Marek F. i Łukasz N. znali się bardzo dobrze z restauracji "Sowa i przyjaciele". Jak podaje Newsweek, obaj poznali się w w restauracji Lemongrass. Początkowo N. pracował w Electusie, firmie zajmującej się finansowaniem publicznych szpitali. Pracował tam w dziale sprzedaży. N. miał zrezygnować z pracy w Electusie, ponieważ stwierdził, że bardziej interesuje go praca w restauracji. Kiedy Lemongrass upadł, Łukasz N. zaczął pracę w restauracji "Sowa i przyjaciele".
Jak podaje Newsweek, to właśnie Łukasz N. przyciągał polityków Platformy do "Sowy". Zachęcał do próbowania nowych oryginalnych dań, rezerwował VIP roomy dla polityków.
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail