Marek Suski, poseł PiS to pantoflarz!

2010-09-05 12:58

Oto prawdziwe oblicze posła Prawa i Sprawiedliwości Marka Suskiego (52 l.)! Szef mazowieckiego PiS i rzecznik partyjnej dyscypliny w pracy zgrywa twardziela i ważniaka, bezlitośnie rozliczając sejmowych kolegów z każdej nieobecności, a w domu... maluje kwiatki na okiennicach zagoniony do roboty przez żonę. Zwykły pantoflarz.

Posła zastaliśmy w jego domu pod Grójcem (woj. mazowieckie). Poskarżył się nam, że nie ma na nic czasu, bo zamiast mieć urlop, musiał ciężko pracować na rzecz partii. - Szykujemy się do wyborów samorządowych. Robimy m.in. przymiarki kandydatów na wójtów, burmistrzów, układamy listy. Rozdzielamy między sobą zadania - przekonuje.

Jak znamy Suskiego, nie są to miłe pogaduszki. Wielu posłów żali się, że polityczne rozmowy z nim do łatwych i przyjemnych nie należą. Zresztą on też potwierdza tę opinię.

Jak się jednak okazuje, twardy i groźny parlamentarzysta w domu pokornieje. Tu już rządzi nie on, a jego żona Elżbieta. Sami mogliśmy się o tym przekonać. Po chwili rozmowy z nami przerwał ją nagle i rzucił: - My tu gadamy, a zaraz rozliczy mnie z pracy żona. Te okiennice już dawno miałem naprawić! I natychmiast wziął się do pracy. Po chwili już pochylony nad okiennicami maluje na nich urocze kwiatki. Posłusznie usługiwał też żonie przy jedzeniu. Gdyby go koledzy z Sejmu zobaczyli, pewnie padliby ze śmiechu.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają