11 kwietnia Sąd Okręgowy w Warszawie ogłosił nieprawomocny wyrok w sprawie 33-letniego Mariusza B., który został oskarżony w procesie poszlakowym o zabójstwo czterech osób.
Zobacz: Mord na cmentarzu: Przemek zabił Gosię, bo bał się tatusia!
Jak informuje tvnwarszawa.pl, mężczyznę uznano winnego za porwanie i zamordowanie czterech osób: męża i córki swej kochanki, uczestnika kursu tańca, który z nią tańczył, oraz księdza, który przed laty miał molestować B.
Za każde zabójstwo mężczyzna dostał dożywocie. Mariusz B. może się ubiegać o warunkowe zwolnienie po 40 latach kary. Na 10 lat B. może także pożegnać się ze swoimi prawami publicznymi.
Skazany został także kuzyn Mariusza B., Krzysztof R., który pomagał w zacieraniu śladów. Mężczyzna spędzi w więzieniu 9 lat.