Mariusz KAMIŃSKI: AMBER GOLD jest jak układ MAFIJNY

2012-09-18 15:15

W rozmowie z serwisem Wirtualna Polska były szef CBA, a obenie poseł PiS Mariusz Kamiński porównał spółkę Amber Gold do układu mafijnego. - Jeżeli przez mafię rozumiemy organizację przestępczą, która jest wspierana przez ludzi władzy to sprawa Amber Gold pokazuje, że z czymś takim możemy mieć do czynienia. Nieprzypadkowo prezydent Gdańska i czołowi politycy z Pomorza ciągnęli samolot OLT  - mówił Kamiński.

Według posła PiS konsekwencje rządów PO stanowią zagrożenie dla coraz większej grupy Polaków. - Ludzie nie mają pracy, pieniędzy, a ceny praktycznie wszystkiego drastycznie rosną. Musi być zatem jakaś alternatywa dla kiepskich i nieudolnych rządów - uważa Kamiński.

- PiS przygotował konkretny i realny program. W związku ze stałą krytyką wszelkich naszych działań, zdecydowaliśmy się na rzeczową ocenę tego programu przez poważnych ekonomistów z różnych środowisk, niekoniecznie przychylnych PiS, by móc skonfrontować nasz program z ich opiniami. Bardzo liczymy na to spotkanie - podkreślił polityk.

Poseł zapytany o słowa ministra finansów Jacka Rostowskiego, który oceniając pomysły gospodarcze PiS , że są one jak piramida finansowa, powiedział, że inaczej musiałby przyznać się do własnej nieudolności i niekompetencji. - Tym samym byłby politycznym samobójcą. Ani ja, ani nikt inny nie spodziewał się jego przychylnej i merytorycznej reakcji. PO nadal woli uprawiać czarny PR. To oczywiste - powiedział.

- Zapoczątkowana przez Tuska propaganda wizerunkowa przynosi sondażową popularność. Mam nadzieję, że w końcu ważny stanie się przekaz merytoryczny, a Polacy nie będą nabierać się na ładnie opakowane kłamstewka - stwierdził Kamiński

Według Kamińskiego Janusz Palikot swymi działaniami wciąż działa na korzyść rządu. - Palikot udzielił wsparcia premierowi nie tylko w kluczowej sprawie podwyższenia wieku emerytalnego. Proszę zwrócić uwagę na jego wystąpienie ws. Amber Gold. Widać było wyraźnie, że oszczędza Tuska, a uderza jedynie w Gowina i Seremeta. Cała koncepcja jego wystąpienia to był atak na te dwie osoby. Na pewno pozostaje w ścisłych relacjach z wieloma politykami PO. Prezydent Komorowski często mimowolnie podkreśla, jak wiele zawdzięcza Palikotowi - uważa polityk PiS.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki