Spot Platformy nie będzie trwał długo, bo około 30 sekund. Krótki film ukaże migawki z powodzi, budowy Stadionu Narodowego i meczu reprezentacji w piłce nożnej. Pokazani w filmiku powodzianie podają sobie worki z piaskiem, budowlańcy schodzą po schodach stadionu, kibice machają biało czerwonymi szalikami. Po tej krótkiej projekcji premier Donald Tusk w świątecznej scenerii mówi o zbliżających się świętach Bożego Narodzenia.
Radio donosi, że ma być to polityczna odpowiedź na inicjatywy Jarosława Kaczyńskiego i jego narrację, która zdaniem polityków Platformy dzieli Polaków.
To już drugi film z cyklu "premier z ludzką twarzą". Parę dni temu w krótkim spocie Donald Tusk zachęcał do włączenia się w akcję "Świątecznej Zbiórki Żywności".
Prezes PiS Jarosław Kaczyński zapowiedział tydzień temu marsz Wolności, Solidarności i Niepodległości, który o 13 grudnia przejdzie ulicami Warszawy. Politycy partii tłumaczą, że marsz ma z jednej strony upamiętnić kolejną rocznicę wprowadzenia stanu wojennego, lecz przede wszystkim będzie także wyrazem sprzeciwu wobec negatywnych tendencji, jakie występują w Polsce. Kaczyński stwierdził na konferencji prasowej, że wolność w Polsce jest dzisiaj zagrożona. - Z solidarnością jest bardzo źle, a niepodległość jest na różne sposoby kwestionowana - dodał prezes PiS.
Według prognoz organizatorów w manifestacji udział weźmie około 10 tysięcy osób.
Czytaj więcej: MARSZ PiS 13.12.2012: Donald Tusk KRYTYKUJE marsz PiS