Jaka będzie reakcja Janusza Palikota na tak zdecydowany ruch marszałek Ewy Kopacz?! Czy lider Ruchu Palikota zrezygnuje z zamiaru, by w budynku parlamentu zapalić skręta z marihuany? A jeśli jednak spełni swoje zapowiedzi, czy zostanie zatrzymany przez Straż Marszałkowską, a może nawet policję?
Marszałek Sejmu na specjalnie zwołanej konferencji prasowej uprzedziła posłów z Ruchu Palikota, że złożyła zawiadomienie o zamiarze popełnienia przestępstwa do Prokuratury Rejonowej Warszawa Śródmieście. Prokuratora generalnego, Andrzeja Seremeta poinformowała telefonicznie o donosie na Palikota.
- Poseł na Sejm RP zapowiedział łamanie prawa na terenie Sejmu. Być może dla pana posła to promocja czy happening, ale dla mnie, marszałka sejmu, to konieczność podjęcia działań, które będą zmierzać do tego, aby powiedzieć obywatelom, że to jest państwo prawa - ostrzegła Kopacz.
Marszałek wydała też zarządzenie, że posłowie nie mogą wprowadzać w piątek do Sejmu swoich gości, którzy nie posiadają kart wstępu wydanych przez Biuro Przepustek, przez Dom Poselski. Goście mogą wejść do gmachu przy Wiejskiej tylko po przejściu procedury wydania przepustki.
Marszałek KOPACZ DONOSI na Ruch PALIKOTA do prokuratury. Palikot przestraszy się i nie wypali JOINTA w SEJMIE?
Marszałek Sejmu nie zamierza czekać bezczynnie aż politycy Ruchu Palikota zaczną palić przy Wiejskiej marihuanę. Ewa Kopacz przystąpiła do ataku i złożyła do prokuratury zawiadomienie o zamiarze popełnienia przestępstwa przez Janusza Palikota lub jego kolegów z partii. Palikot już od kilku dni zapowiada, że zamierza wypalić w Sejmie jointa, by jego walka o legalizację miękkich narkotyków była bardziej wymowna.