Marszałek Senatu podkreśla, że polski prezydent jest postrzegany przez zachodnich partnerów jako hamulcowy. - Polska nie znalazła się w gronie G20 z powodu nie podpisania Traktatu Lizbońskiego - tłumaczy na antenie TVP Info.
Borusewicz podkreśla, że już wkrótce osłabieniu może ulec także nasza pozycja w programie Partnerstwa Wschodniego, którego powstanie było wielkim sukcesem rządu. - To jest bardzo ważne narzędzie polityki unijnej i od naszej aktywności będzie zależało, jak będzie funkcjonowało. Jeżeli zostaniemy ocenieni jako hamulcowi to nasza pozycja będzie jeszcze słabsza - podkreśla Bogdan Borusewicz.
Marszałek jest pewny, że losy Anny Fotygi zostały już przesądzone. - Anna Fotyga mocno poroniła. To co chciała powiedzieć, że będzie ambasadorem prezydenta, nie mieści w zasadach konstytucji i w związku z tym ambasadorem nie będzie - zaznacza Borusewicz.