Martwy sędzia

2010-04-21 4:00

Wczoraj rano na wewnętrznym parkingu sądu w Bytomiu jedna z jego pracownic zobaczyła przez okno leżącego na ziemi mężczyznę. Nie żył.

Był nim 33-letni sędzia. Ze wstępnych ustaleń wynika, że zginął on na skutek obrażeń głowy. Okoliczności i przyczynę śmierci próbuje wyjaśnić prokurator. Na razie brane są pod uwagę samobójstwo, nieszczęśliwy wypadek, a nawet morderstwo.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki