Maryla Rodowicz rozcięła wargę na scenie!

2014-03-12 3:00

Pech nie opuszcza Maryli Rodowicz. Po tym, jak się rozchorowała, posłuszeństwa odmówiło jej biodro i trzeba było je operować, teraz znowu polała się krew. I to na koncercie!

- Weszłam na scenę, po (...) mnie Smolik, który wchodząc, zawadził o mój statyw i mikrofon wyrżnął mnie w zęby. Rozciął mi wargę, polała się krew - relacjonuje wokalistka.

Na szczęście dodaje, że po rozbitej wardze nie ma śladu: - Goi się, jak na psie.

Zobacz też: Maryla Rodowicz to twarda kobieta - pracowała choć cierpiała. Latami brała środki przeciwbólowe

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki