Tymczasem Mateusz Sawrymowicz (22 l.) nie bierze udziału w mistrzostwach kraju. Zamiast tego przebywa w szpitalu zakaźnym!
Zdiagnozowano u niego chorobę grożącą poważnymi powikłaniami - mononukleozę (osłabienie odporności z objawami grypowymi) na tle wirusowym. Sawrymowicz będzie się leczył w szpitalu w Szczecinie, do którego ma być przewieziony z Ostrowca. Pływak wymaga co najmniej kilkutygodniowej terapii. Zdaniem trenera Mirosława Drozda szanse na udział zawodnika w mistrzostwach świata są minimalne.