Katarzyna, która dzisiaj ukrywa się w Krakowie, z nikim nie chce rozmawiać. Dla "Super Expressu" zrobiła jednak wyjątek.
- Nie napisałam ani nie będę pisać żadnej książki - deklaruje. Na pytanie o jej męża Bartka tylko nerwowo odpowiada: - Nie będę o nim rozmawiać.
Druga książka - te same kontrowersje
Na początku kwietnia mnóstwo kontrowersji wywołała zapowiada premiera książki "Wybaczcie mi", której autorką jest redaktor naczelna Gali. Izabela Bartosz opisała w niej nie wypadek, w którym zginęła Madzia, ale zachowania i reakcje Katarzyny Waśniewskiej, która przyczyniła się do śmierci dziecka i okłamała wszystkich.
Burza wokół książki o Waśniewskiej rozpętała się na tak dużą skalę, że salony prasowe Empik zdecydowały się wycofać ją z przedsprzedaży.
Kilka dni po premierze "Wybaczcie mi" w mediach gruchnęła informacja o drugiej planowanej publikacji. Tym razem mowa miał być już o samej Katarzynie Waśniewskiej i historii jej życia.