Ten news poruszył maturzystów! Dziennikarze portalu najlepsze-informacje.pl podali, że matura z matematyki zostanie powtórzona w sierpniu, ponieważ w kluczu odpowiedzi pojawił się błąd, "którego nikt wcześniej nie zauważył". Portal donosi, że przez to gzaminu dojrzałości z matematyki nie zdało ok. 60 proc. uczniów.
Jeśli dołożyć do tego krążące od wczoraj informacje, że tegoroczną maturę zdało w ogóle 67 procent zdających, to zamieszanie robi się jeszcze większe...
Jednak przedstawiciele OKE utrzymują, że wszystkie informacje o przeciekach, które pojawiły się dzisiaj w internecie są fałszywe. Zajęli się szczególnie progiem zdawalności, który mocno rozgrzał maturzystów...
Zobacz: Matura 2014. Co trzeci maturzysta nie zdał matury? Kiedy będą oficjalne wyniki? SZCZEGÓŁY
- Wyłącznie jako "miejską legendę" należy traktować wszelkie doniesienia dotyczące magicznego progu 80% jako założonego przez system egzaminów zewnętrznych odsetka maturzystów, którzy rzekomo "muszą zdać egzamin maturalny". Informacja ta nie ma nic wspólnego z rzeczywistością, a rozpowszechnianie jej wywołuje jedynie niepotrzebne emocje. Egzamin maturalny nie miał, nie ma i nie będzie miał przyjętego z góry "poziomu zdawalności" - czytamy w oficjalnym oswiadczeniu dyrektora CKE, Marcina Smolika.
Podobne odpowiedzi słychać z komisji okręgowych.
- Nie mamy prawa publikować wyników matur wcześniej, niż pod koniec czerwca. Ostateczne wyniki są podawane zawsze z uwzględnieniem tych z matur dodatkowych, które odbywają się dopiero teraz. Wczoraj i przedwczoraj były matury z polskiego i matematyki, jutro będzie z angielskiego. Łącznie we Wrocławiu pisze ją około 200 osób, które nie mogły przystąpić do matury w maju z przyczyn zdrowotnych - tłumaczy "Gazecie Wrocławskiej" Beata Wrońska z działu matur Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej. I dodaje: – Okręgowe komisje są na etapie sczytywania danych z arkuszy, sami nie znamy nawet wstępnych wyników.
Jakie więc były naprawdę wyniki, przekonamy się 27 czerwca.
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Super Expressu na e-mail