Na uczniów padł blady strach - a wszystko przez strajk nauczycieli, który może oznaczać, że matura 2019 nie odbędzie się. W wielu placówkach nie odbyły się rady pedagogiczne i w związku z tym uczniowie nie mają wystawionych ocen. A prawo w tej sytuacji jest jasne: bez świadectwa ukończenia szkoły do matury podejść nie można. - Do matury może podejść wyłącznie absolwent. Jeżeli ktoś, nawet tylko formalnie, absolwentem nie jest, nie może podejść do egzaminu ani w terminie głównym, ani w dodatkowym - mówił szef CKE. 24 kwietnia ma się odbyć kolejne spotkanie rządu z nauczycielami, ale jak opisuje "Dziennik Gazeta Prawna", władza ma już przygotowany plan awaryjny. Czego dokładnie dotyczy pomysł? Rząd rozważa zmianę prawa oświatowego, dzięki któremu klasyfikację uczniów mógłby przeprowadzić dyrektor szkoły, a nie rady pedagogiczne.
Zgodnie z harmonogramem CKE, matura 2019 zaczyna się 6 maja. Uczniowie rozwiążą wówczas zadania z języka polskiego.