Otwock: Zabiła w wypadku pieszego, mechanik znalazł nos, skórę i mięśnie! (ZDJĘCIA)

2010-03-10 17:06

Makabryczne odkrycie w warsztacie samochodowym! 29-letnia Izabela K. w miejscowości Karłowo na trasie Warszawa- Sochaczew zabiła pieszego i uciekła z miejsca wypadku. Uszkodzone bmw zostawiła w warsztacie w Otwocku. Podczas naprawy mechanik znalazł krew, strzępki ludzkiej skóry i fragmenty nosa.

To miała być rutynowa naprawa usterki w aucie. Mężczyzna wjechał BMW klientki na kanał, zajrzał pod podwozie i wtedy jego oczom ukazał się przerażający widok. Na odsłoniętych częściach zawieszenia pojazdu znajdowały się skrawki ludzkiej skóry, mięśni i fragmenty nosa.

Patrz też: Jak zadbać o samochód po zimie

Właściciel warsztatu natychmiast powiadomił komendę policji w Otwocku. Po obejrzeniu auta policjanci nie mieli wątpliwości. Właścicielka bmw musiała potrącić człowieka, którego ciągnęła po jezdni pod samochodem.

Izabela K. przyznała się, że kilka godzin wcześniej jechała bmw trasą Warszawa- Sochaczew i w miejscowości Karłowo być może uderzyła w sarnę lub jakieś inne leśne zwierzę przebiegające przez jezdnię. Funkcjonariusze sprawdzili czy nie było zgłoszeń o wypadku na tej drodze.

Niestety okazało się, że zabita sarna to 28-letni pieszy, który szedł poboczem. Kobieta została zatrzymana. Policja wszczęła śledztwo w jakich okolicznościach doszło do tragedii i dlaczego 29-latka nie zatrzymała się, by upewnić się co potrąciła. A jeśli 29-latka wiedziała, że potrąciła człowieka to dlaczego nie udzieliła rannemu pomocy.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki