W 2014 roku przeprowadzono w Krakowie referendum, w którym jedno z pytań dotyczyło ewentualnej budowy metra w tym mieście. Pomysł ten zyskał akceptację mieszkańców, których większość (ponad 55 proc) była pozytywnie nastawiona do tego pomysłu. Teraz władze mają wykonać ważny krok na drodze ku budowie takiej formy transportu. Na owy dokument miasto zarezerwowało 10 mln zł, z czego 50 proc. gwarantuje Kraków jako wkład własny, a druga część zostanie sfinansowana ze środków UE. Najkorzystniejszą ofertę z ceną 9 mln 471 tys. zł złożyła firma ILF Consulting Engineers Polska Sp. z o.o. z Warszawy.
Jak informuje portal onet.pl w ramach studium zostaną uwzględnione szczegółowe aspekty techniczne dotyczące m.in. warunków geologicznych, układu torowego, technologii wykonania tuneli szlakowych i stacji, zasilania elektrotrakcyjnego, rozwiązania kolizji z istniejącą infrastrukturą podziemną i naziemną, parametry eksploatacyjne taboru. Przygotowane zostaną również szczegółowe analizy finansowe i ekonomiczne oraz możliwości realizacji tej inwestycji, m.in. kwestie takie jak etapowanie budowy, możliwości zabezpieczenia pieniędzy w budżecie miasta i pozyskania niezbędnego wsparcia zewnętrznego (np. granty UE, środki Skarbu Państwa, partnerzy prywatni, kredyty bankowe).
Według wstępnych szacunków pierwsza krakowska linia metra ma mieć długość około 15 km i przebiegać przez Nową Hutę, ścisłe centrum miasta do Bronowic. Spekuluje się, że miałaby ona kosztować od 8 do 12 mld zł.