>>> Pociął twarz ukochanej z internetu
Policjanci zatrzymali na lotnisku w Bydgoszczy mężczyznę, który jest podejrzany o uderzenie siekierą w twarz funkcjonariusza straży miejskiej. Podejrzany wracał samolotem z Dublina. Najwyraźniej myślał, że zapomniano o jego przestępstwie sprzed 10 lat.
Brutalna napaść na funkcjonariuszy
Do napadu doszło we wrześniu 2003 roku w centrum Bydgoszczy. Strażnicy miejscy wracali do domu po służbie. Było już ciemno, kiedy zostali wciągnięci w krzaki i zaatakowani. Agresorzy mieli na głowie kaptury. Jedna z ofiar dostała w twarz siekierą. Strażnik musiał przejść przez operację rekonstrukcji twarzy ponieważ stracił: lewe oko, oczodół, całą szczękę i podniebienie, kości nosa. Była to pierwsza tego typu operacja, która odbyła się w klinice Kassel w Niemczech.
Główny podejrzany w rękach policji
Mężczyzna, którego policjanci zatrzymali na lotnisku w Bydgoszczy, jest głównym podejrzanym w sprawie. To właśnie on zadał cios siekierą, który zniszczył życie strażnika miejskiego. Mężczyzna usłyszał zarzuty ciężkiego okaleczenia i udziału w napadzie. Sąd zadecydował o jego tymczasowym aresztowaniu na 3 miesiące.