Mężczyzna wbił strażnikowi miejskiemu siekierę w twarz, został zatrzymany po 10 latach

2013-07-01 14:50

Sprawiedliwość dosięgnęła mężczyznę, który w 2003 roku zniszczył twarz strażnika miejskiego siekierą. Zaatakowany funkcjonariusz musiał przejść rekonstrukcję twarzy. Policjanci zatrzymali mężczyznę podejrzanego o napad sprzed ponad 10 lat na lotnisku w Bydgoszczy.

>>> Pociął twarz ukochanej z internetu

Policjanci zatrzymali na lotnisku w Bydgoszczy mężczyznę, który jest podejrzany o uderzenie siekierą w twarz funkcjonariusza straży miejskiej. Podejrzany wracał samolotem z Dublina. Najwyraźniej myślał, że zapomniano o jego przestępstwie sprzed 10 lat.

Brutalna napaść na funkcjonariuszy

Do napadu doszło we wrześniu 2003 roku w centrum Bydgoszczy. Strażnicy miejscy wracali do domu po służbie. Było już ciemno, kiedy zostali wciągnięci w krzaki i zaatakowani. Agresorzy mieli na głowie kaptury. Jedna z ofiar dostała w twarz siekierą. Strażnik musiał przejść przez operację rekonstrukcji twarzy ponieważ stracił: lewe oko, oczodół, całą szczękę i podniebienie, kości nosa. Była to pierwsza tego typu operacja, która odbyła się w klinice Kassel w Niemczech.

Główny podejrzany w rękach policji

Mężczyzna, którego policjanci zatrzymali na lotnisku w Bydgoszczy, jest głównym podejrzanym w sprawie. To właśnie on zadał cios siekierą, który zniszczył życie strażnika miejskiego. Mężczyzna usłyszał zarzuty ciężkiego okaleczenia i udziału w napadzie. Sąd zadecydował o jego tymczasowym aresztowaniu na 3 miesiące.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki