W poniedziałkowy poranek doszło do tragedii w Będzinie. Około godz. 7 rano pociąg pendolino relacji Gliwice-Gdynia potrącił mężczyznę. Niestety poszkodowany 41-latek zmarł. Śledczy wyjaśnią czy mamy do czynienia z nieszczęśliwym wypadkiem, czy też z próbą samobójczą. W związku z tragedią doszło do opóźnień pociągów. Pendolino biorącym udział w zdarzeniu jechało około 300 pasażerów. Wszystkim zapewniono transport zastępczy.
O tragedię na torach nie trudno. Rozpędzonego pociągu praktycznie nie da się zatrzymać, gdy nagle na torach pojawi się człowiek (lub zwierzę). W takiej sytuacji już nie ma szans na ucieczkę. Choć maszyniści są uczeni reakcji także na takie nagłe sytuacje, to w praktyce wszystko dzieje się tak szybko, że zwykle nie da się uniknąć nieszczęścia.
Mężczyzna zginął pod Pendolino
2019-01-07
18:30
W Będzinie doszło do tragicznego wypadku kolejowego. 41-letni mężczyzna wpadł pod koła pędzącego Pendolino. Śledczy sprawdzą, czy była to próba samobójcza.