Kompletnie ślepe, wychudzone, przemarznięte zwierzątko przyniósł do weterynarza jakiś przechodzień, który znalazł je błąkające się po ulicy. - Kotek był niewidomy. Szanse na przeżycie miał małe, ale usypianie zwierząt to ostateczność. Postanowiliśmy go uratować. Operacja się udała i Ślepek odzyskał wzrok - mówią Beata i Bartłomiej Lewandowscy, weterynarze z kliniki Vet Medica w Chojnicach, gdzie uratowano Ślepka. Kocurek już doszedł do siebie i korzysta z pełni kociego życia. - Wspina się na fotele, łasi się do nóg i biega za kawałkiem sznurka, a nawet za własnym ogonem. Wzięty na ręce zaczyna się tulić i mruczeć. Jest naprawdę kochany i nauczony czystości - mówią weterynarze. Ślepek poszukuje kochającego człowieka, który zabierze go do domu. Chcesz przygarnąć kocurka? Zadzwoń lub napisz 731-731-707.
Zobacz: Adoptuj puchatego Bossa! Kotek pilnie potrzebuje swojego człowieka!
Zapisz się: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail