Mieszkańcy spuszczali się po linach z prześcieradeł

2009-02-02 3:00

To były sceny jak z horroru. Rozszalałe płomienie, a wśród nich krzyczący ludzie, ratujący się przed żywiołem ucieczką po linach zrobionych z zasłon i prześcieradeł.

Taki obraz zastali strażacy, wezwani nocą do pożaru domu w Jaksonowie pod Wrocławiem (woj. dolnośląskie). Płomienie objęły klatkę schodową i dach, odcinając drogę ucieczki.

Sytuacja z minuty na minutę stawała się coraz trudniejsza, gdyż wraz z ogniem wydostawały się opary trującego dymu.

Akcja ratunkowa, w której uczestniczyło 13 zastępów straży pożarnej, trwała 7 godzin. To prawdziwy cud, że nikt nie zginął. Niewykluczone, że przyczyną było podpalenie, gdyż dom przeszedł niedawno gruntowny remont i awaria instalacji jest mało prawdopodobna.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki