Część wydatków idzie na gadżety, np. pluszowe maskotki w białych fartuchach za 15 tys. zł lub pamięć USB w kształcie pocisku za 14,6 tys. zł. Wiele pieniędzy zostało przeznaczonych na promocję projektów, które już nie istnieją, np. w 2011 r. resort nauki i szkolnictwa wyższego wydał 857 tys. zł na rozwój internetowej galerii projektów, która dziś już nie istnieje. Najgłośniej komentowano 7 mln zł wydane na spot promujący 10-lecie Polski w UE.
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Super Expressu na e-mail