Do tragedii doszło 23 października w jednej z kamienic w Katowicach. Akcja ratunkowa po wybuchu gazu trwała przez całą noc, a ratownicy cały czas wyruszali na gruzowisko "znaleźć żywych"... Niestety. W czwartek 24 października około godziny 23:00 ekipy dotarły do trzeciego z wytypowanych miejsc gdzie mogli jeszcze być ludzie. Po kilkudziesięciu minutach z zawaliska udało sie wydobyć ciało mężczyzny. Chwilę później kobietę i dziecko - niestety nikt z zaginionych nie przeżył. Pod gruzami zniszczonej kamienicy zginęli znany dziennikarz TVN Dariusz Kmiecik, jego żona Brygida Frosztęga-Kmiecik oraz ich syn Jeremiasz. Szczegóły tragedii znajdziesz tutaj: Wybuch gazu w Katowicach: Dariusz Kmiecik, Brygida Frosztęga-Kmiecik i ich syn NIE ŻYJĄ. Strażacy znaleźli trzy ciała
Kim był Dariusz Kmiecik?
Reporter TVN dziennikarstwem zajął się w 2001 r., gdy jako student pojawił się na praktykach w TVP Katowice. Potem dostał pracę - najpierw jako reporter, później wydawca. Najważniejsze wydarzenia przy których pracował? Relacjonował m.in. pielgrzymkę Benedykta XVI do Bawarii oraz katastrofę hali MTK. W listopadzie 2006 r. trafił do redakcji Faktów. Prywatnie amator brydża i piłki nożnej.
Tu znadziesz życiorys Dariusza Kmiecika: Dariusz Kmiecik dziennikarz TVN, jego żona Brygida i syn Jeremiasz zginęli w wyniku wybuchu gazu w Katowicach!
Żona Dariusza Kmiecika, Brygida
Na swojej stronie internetowej telewizja napisała o niej: "Największe zawodowe wyzwanie – udowodnianie, że media mogą zmienić życie człowieka, jeśli tylko ten jest na to gotowy. Dowodów nie brakuje". Dziennikarka zajmowała się tematyką społeczną. Wielokrotnie nagradzana m.in. przez Rzecznika Praw Obywatelskich i studentów-statuetką „Mediatory”. Najwięcej laurów otrzymała za reportaż "Obywatelka Dorotka" (zrobiony wspólnie z Izą Szukalską) o Dorocie Gawin, która w PRL urodziła się jako 30 milionowa Polka.
Czytaj: Brygida Frosztęga-Kmiecik - kim była i co osiągnęła żona Dariusza Kmiecika
Pogrzeb rodziny Kmiecików
Pogrzeb Dariusza Kmiecika, jego żony Brygidy i ich dwuletniego synka Jeremiasza odbył się 28 października w Katowicach. W imieniu kolegów Dariusza Kmiecika, przemowę wygłosił Kamil Durczok. Dziennikarz podkreślał jego sumienność, perfekcyjność, radość, a przede wszystkim skromność. Wspominał też moment, w którym Dariusz jako "młody chłopak o nieśmiałym uśmiechu", przyszedł po raz pierwszy do redakcji Faktów. - Po trzech dniach wszyscy myśleli, że jest z nami od zawsze. Potem nasza rodzina powiększyła się o jego rodzinę - mówił Kamil Durczok. Jak podkreślał redaktor naczelny Faktów, Dariusz Kmiecik miał najczęściej do czynienia ze śmiercią. To on relacjonował katastrofę budowlaną podczas targów międzynarodowych w Katowicach, tragedię w kopalni Halemba, czy tragedię na Broad Peak - wyliczał Durczok. - Nie oswoiłeś nas ze swoją śmiercią - dodaje.
Zobacz też: Bóg zabrał rodzinę KMIECIKÓW! Najbliżsi żegnali Dariusza Kmiecika wraz z rodziną