Polityk wystartuje z jedynki na podkarpackiej liście PSL i jeśli się dostanie, będzie musiał zrezygnować z funkcji ministra. - Idziemy razem, wspólnie po jak najlepszy wynik dla PSL. Idziemy razem, wspólnie po zwycięstwo. Idziemy razem, wspólnie po mandat PSL na Podkarpaciu - mówił podczas wojewódzkiej konwencji wyborczej w Rzeszowie Kosiniak-Kamysz.
Polecamy też: Michał Kamiński to Misio wędrowniczek