Pierwsze oświadczenie majątkowe za 2012 rok minister Nowak złożył w marcu w Kancelarii Premiera. O zegarku nie wspomniał w nim ani słowem. Niedługo później tygodnik "Wprost" ujawnił, że polityk dysponuje kilkoma drogimi zegarkami. Nowak bronił się, że wymieniał się czasomierzami z kolegami, a jedyny, jaki ma, to prezent od żony. Za publikację pozwał "Wprost", ale... uzupełnił oświadczenie majątkowe - właśnie o informację, że posiada zegarek.
>>>Sławomir Jastrzębowski: Panie Nowak, chce Pan ponosić G-Shocka?
Na tym jednak nie koniec. Oświadczenie ministra sprawdzi CBA. - Wszczęliśmy analizę przedkontrolną pod kątem oświadczenia majątkowego - mówił dwa dni temu w wywiadzie dla "SE" szef CBA Paweł Wojtunik.