Jak ustaliło radio RMF FM, Piotr Hajderowski i Marian Gawrylczyk kiedyś byli współwłaścicielami spółki Signum Promotion, którą założył Nowak. Teraz zasiadają w radach nadzorczych spółek Skarbu Państwa.
Chajderowski od 6 stycznia 2008 roku zasiada w radzie nadzorczej Lotos S.A., a Gawrylczuk od stycznia z ramienia Skarbu Państwa nadzoruje hurtownię farmaceutyczną Cefarm Wrocław. Jak przyznał anonimowo jeden z pracowników Kancelarii Premiera, to właśnie Nowak miał rekomendować kolegów na te posady.
Co ciekawe, obydwie te spółki są tylko pośrednią własnością Skarbu Państwa, a więc wysokość diet wypłacanych za posiedzenia ich rad nadzorczych nie jest ograniczona ustawą kominową. Jak ustaliło RMF FM, w grę może wchodzić ok. 10 tys. zł miesięcznie.
Firma Nowaka, Signum Promotion, już nie pierwszy raz pojawia się w mediach w negatywnym kontekście. Wcześniej krytykowano ją za podejrzane usługi dla Platformy. W 2004 roku Signum Promotion produkowała materiały wyborcze do Parlamentu Europejskiego i wzięła za to od PO 100 tys. zł. Rok później firma dostarczyła parasole ogrodowe do kampanii "4 razy tak", za które wielu posłów PO zapłaciło po 800 zł.