Przypomnijmy, „Super Express” ujawnił: blisko 52 miliony złotych – tyle na umowach z ministerstwami zarobiła firma CAM Media, której właściciel Adam Michalewicz (39 l.) jest dobrym znajomym ministra transportu Sławomira Nowaka (39 l.).
Najwięcej, bo 34 miliony złotych CAM Media otrzymała z ministerstwa spraw zagranicznych. Firma organizowała tam m.in. 60 konferencji związanych z polską prezydencją w Unii Europejskiej. Przetargiem już zainteresowało się CBA.
Przeczytaj też: Znajomy ministra Nowaka zarabia na ministerstwach
Po naszym artykule, do redakcji zgłosili się urzędnicy ministerstwa nauki i szkolnictwa wyższego. Ich zdaniem po wygranych przez Platformę Obywatelską wyborów, resort nie współpracował z CAM Media. - Wskazana firma nie uczestniczyła w postępowaniach o udzielenie zamówień publicznych prowadzonych przez ministerstwo w okresie od listopada 2007 roku do 31 grudnia 2012 roku. Jedyną formą pośredniego kontaktu było podpisanie 31 października 2005 r., a więc w czasie, gdy funkcję ministra edukacji i nauki w rządzie Kazimierza Marcinkiewicza sprawował prof. Michał Seweryński, umowy z firmą FPM S.A. powiązaną z CAM Media.
Umowa dotyczyła przekazania środków finansowych w wysokości 81 tys. zł w ramach realizacji projektu celowego "Opracowanie i wdrożenie technologii utylizacji odpadów wielomateriałowych z odzyskaniem metali nieżelaznych" – wyjaśnia rzecznik prasowy resortu Kamil Melcer.