Za smażenie frytek na starym oleju będą groziły gigantyczne kary. Teraz właściciel nawet najmniejszej smażalni będzie zmuszony do jednorazowego użycia tłuszczu do smażenia np. frytek. Główna Inspekcja Sanitarna na początku roku rozpocznie akcję informacyjną, a potem ruszy w Polskę na kontrolę. Za niedostosowanie się do przepisów będzie groziła kara nawet do 100 tys zł.
None