Jeden z uczniów gimnazjum w Dobrem kilka razy dał się złapać, gdy wracał do domu ze szkoły pijany. Funkcjonariusze postanowili, że sprawy tak nie zostawią i zdecydowali się na obserwację małoletniego miłośnika mocnych trunków.
Patrz też: Parcz, makabryczna zbrodnia młodej matki: Urodziła, spaliła i wyrzuciła
Bardzo szybko udało się odkryć, skąd uczeń gimnazjum ma alkohol. Okazało się, że zakrapiane spotkania organizuje inny gimnazjalista, dwa lata starszy od swojego kolegi. Dalej sprawa był już prosta. Funkcjonariusze śledzili 16-latka, a ten doprowadził ich wprost do miejscowego bimbrownika.
Mężczyzna miał w piwnicy swojego domu bardzo prostą aparaturę domowej roboty i kilka pojemników z już przedestylowanym trunkiem. Domową gorzelnię i nielegalnie wyprodukowany alkohol zarekwirowano i zabrano do komisariatu.
Przeczytaj koniecznie: "SE" znalazł skazanego za kradzież bramy z Auschwitz: Nie idę siedzieć, bo jestem niewinny
Bimbrownik z pod Mińska Mazowieckiego będzie miał teraz poważne problemy. Odpowie za sprzedaż alkoholu nieletnim i nielegalną produkcję alkoholu. Dwóch uczniów gimnazjum czeka natomiast rozprawa przed sądem rodzinnym.