Na jednej z nich zauważyli mercedesa na białoruskich tablicach rejestracyjnych. Mundurowi postanowili go sprawdzić. Okazało się, że auto jest przerobione specjalnie do przemytu. "Cigarety" pochowane były w specjalnych schowkach i skrytkach w siedzeniach. Policjanci z pomocą funkcjonariuszy służby celnej i labradora przeszkolonego do wyszukiwania papierosów przeszukali auto. Efekt? 680 paczek papierosów o czarnorynkowej wartości około 10 tys. zł. Mundurowi zatrzymali też 26-letniego Białorusina.
MIŃSK MAZOWIECKI: Przemycał lewe papierosy
2012-04-04
3:00
Policjanci z Mińska Mazowieckiego od dłuższego czasu próbowali namierzyć kuriera przywożącego na targowiska papierosy bez akcyzy. Sprawdzali bazary i ulice.