Marszałek został zatrzymany w poniedziałek przez CBA.We wtorek prezes PSL Janusz Piechociński zapowiedział, że Mirosław K., zostanie odwołany z funkcji marszałka województwa podkarpackiego i zawiesi wszystkie funkcje w Stronnictwie do czasu wyjaśnienia sprawy. O tym, że marszałek powinien podac się do dymisji mówił we wtorek szef klubu PSL Jan Bury. - To duży cios, ale damy sobie radę - powiedział.
Zatrzymanie marszałka
CBA zatrzymało marszałka województwa podkarpackiego. Akcja miała związek z lutową kontrolą biura w Urzędzie Marszałkowskim. Grozi mu od 8 do 10 lat więzienia.
W sprawie zarzuty usłyszało też dwóch przedsiębiorców - Stanisław T. i Zbigniew S. Prokuratura skierowała do sądu wnioski o areszt dla całej trójki.
Czytaj więcej: MARSZAŁEK z PSL w RĘKACH CBA. Mirosław Karapyta zatrzymany za KORUPCJĘ