- Z tego co wiem, to radni sejmiku województwa podkarpackiego podjęli decyzję, że w najbliższych dniach zwołają sesję nadzwyczajną i odwołają marszałka województwa z funkcji - powiedział dziennikarzom we wtorek Bury, który jest też szefem struktur ludowców na Podkarpaciu.
Jak dodał, informacja o zatrzymaniu K. dodarła do niego za pośrednictwem mediów. - Jutro będzie oficjalny komunikat prokuratury. Wtedy się do tego odniesiemy w sposób oficjalny - zapowiedział.
Bury pytany, co się stanie w sytuacji, gdy zarzuty wobec K. się nie potwierdzą, odpowiedział, że wówczas wróci on "w glorii łask na swoją funkcję". - Na razie marszałek jest radnym województwa podkarpackiego (...). Prawo polskie jest takie, że dopóki nie będzie prawomocnego wyroku skazującego, to funkcję publiczną, w tym radnego, można pełnić, natomiast co do funkcji marszałka, to jest decyzja radnych sejmiku - mówił Bury.
Zatrzymany za korupcję
CBA zatrzymało marszałka województwa podkarpackiego. Na razie wiadomo jedynie, że akcja ma związek z lutową kontrolą biura w Urzędzie Marszałkowskim. Jak informuje tvn24.pl, Mirosław Karapyta usłyszał już zarzuty korupcyjne. Grozi mu od 8 do 10 lat więzienia.
Czytaj wiecej: MARSZAŁEK z PSL w RĘKACH CBA. Mirosław Karapyta zatrzymany za KORUPCJĘ