1. Kobiety ustępują inteligencją mężczyznom
Janusz Korwin-Mikke bardzo często wygłasza kontrowersyjne poglądy, które niekoniecznie muszą się podobać innym osobom. Podczas porannego programu w TVN 24 stwierdził, że kobiety mają mniejszą inteligencję od mężczyzn, także w jego rodzinie! - Kobiety mają mniejszą inteligencję. Dotyczy, to także mojej rodziny - powiedział pytany przy tej okazji o start własnej córki, która z list KNP próbowała dostać się do europarlamentu.
Zobacz: Janusz Korwin-Mikke podlizuje się Jarosławowi Kaczyńskiemu? "Znamy się z Jarkiem długie lata, to świetny taktyk"
2. Krytyka niepełnosprawnych sportowców
Janusz Korwin-Mikke na swoim blogu na portalu nowyekran.pl w kontrowersyjnych słowach podważył sens organizowania paraolimpiady, ponieważ jak powiedział: - Ze sportem nie ma, to jednak wiele wspólnego. Równie dobrze można, by organizować zawody w szachach dla debili lub turnieje brydżowe dla ludzi z zespołem Downa - można było przeczytać na blogu Korwina-Mikkego. Polityk dodał też, że jego zdaniem słusznie nikt nie chce oglądać tych zawodów. - Mało, kto chce tę para-olimpiadę oglądać - i słusznie. I nie chodzi o estetykę: w społeczeństwie obowiązuje zasada: "Z kim przestajesz, takim się stajesz" więc i oglądanie - godnych podziwu skądinąd - wysiłków para-sportowców może przynieść - przejściowe, na szczęście - zaburzenia w motoryce - napisał Korwin-Mikke.
Przeczytaj: Janusz Korwin-Mikke ma DWOJE nieślubnych dzieci? To dlatego został odwołany z funkcji prezesa KNP?
3. Spoliczkowanie Michała Boniego
Zanim rozpoczął swoją karierę w Parlamencie Europejskim zdążył zaszokować wszystkich w tym opinię publiczną podczas spotkania polskich europosłów zorganizowanego przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych. Spoliczkował, wtedy europosła PO Michała Boniego, bo tak obiecał. - Kiedy w czasie debaty ws. ustawy lustracyjnej (w 1992 r.) Boni wypierał się, że był agentem SB i wyzywał mnie od idiotów, dałem mu słowo i go dotrzymałem. Przyznał się potem, że był agentem, od początku miałem rację - mówił Janusz Korwin-Mikke.
Przeczytaj: Korwin-Mikke odpowie za spoliczkowanie Boniego!
4. Błogi sen w Parlamencie Europejskim
Praca w europarlamencie nie należy do najłatwiejszych, więc czasami trzeba sobie odpocząć. Niestety, były lider KNP wybrał sobie nie najlepszy moment i postanowił przyciąć komara podczas przemówienia włoskiej minister rozwoju gospodarczego Federici Guidi. Jak całe zajście skomentował polityk? - Niestety, ludzie gadali takie głupoty, że z otwartymi oczami nie dało się tego słuchać - napisał na swoim blogu.
Zobacz: Janusz Korwin-Mikke ZASNĄŁ w europarlamencie! Mamy DOWÓD!
5. Zmieńmy Parlament Europejski w burdel
Od początku swojej kampanii wyborczej powtarzał, że zamierza wysadzić Unię Europejską od środka. Kontrowersyjny europoseł stwierdził, że wie, co zrobić wtedy z budynkami unijnych instytucji - Sprzedamy go i zrobimy tam burdel. Budynek Komisji Europejskiej świetnie się do tego nadaje - mówił o Parlamencie Europejskim.
Zobacz: Korwin-Mikke bez immunitetu?! Wszystko przez SPOLICZKOWANIE Boniego
6. Wychodzi brak znajomości angielskiego
Tak, to jest, kiedy politycy pchają się na unijne stołki, a nie znają znaczenia poszczególnych słówek. Nie, inaczej było w przypadku Janusza Korwina-Mikkego, który przemawiał po angielsku w Parlamencie Europejskim i mówił o wpływie płacy minimalnej na bezrobocie wśród młodzieży. Niestey pomylił znaczenie słów i użył "negros" zamiennie z "nigger", by stwierdzić, że młodzi ludzie są "murzynami Europy". Następnie tłumaczył, że "jest szkolony na książkach śp. Marka Twaina i nie wiedział, jak na politycznie poprawną angielszczyznę przełożyć zwrot: "Młodzi to murzyni Europy".
Zobacz: Janusz Korwin-Mikke śpi na pieniądzach! Posiada majątek wart 10 mln złotych?!
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail