Jak tłumaczył przewodniczący NSZZ Pracowników Wojska Zenon Jagiełło, chodzi dokładnie o 212 zł brutto podwyżki. Taką kwotę uzgodniono wcześniej pomiędzy związkami a resortem, jednak na razie na obietnicach się skończyło. Dlatego związkowcy zamierzają walczyć o swoje i jeśli pikieta nic nie pomoże, pójdą z petycją do premiera.
Co na protesty pod swoimi oknami mówi szef MON Bogdan Klich? Jedyne, co może zrobić, to zapewnić, że zeszłotygodniowe ustalenia są nadal aktualne. Decyzja o tym, czy znajdą się dodatkowe środki na podwyżki dla pracowników cywilnych wojska, zostanie podjęta między 25 a 31 maja.
Może się wydawać, że 212 złotych to kwota, o którą Ministerstwo nie powinno toczyć zażartych walk. Rzecz jednak w tym, że podwyżki obejmują blisko 50 tysięcy osób, a takich wydatków może nie wytrzymać okrojony przez kryzys budżet MON.
MON - Ministerstwo Obietnic Niespełnionych
2009-05-18
15:22
Nie tylko stoczniowcy walczą o swoje w ulicznych protestach. Około 200 pracowników cywilnych wojska zorganizowało pikietę pod Ministerstwem Obrony Narodowej - domagają się podwyżek. Pod oknami ministerstwa demonstrujący rozpostarli transparent z napisem "Ministerstwo Obietnic Niezrealizowanych".