O sprawie zaalarmował "Życie Warszawy" kolekcjoner Maciej Sterczała. Jak twierdzi, polska szachownica na rewersie dwuzłotówki wydanej na rocznicę katastrofy ma odwórcone barwy. - To spore niechlujstwo - stwierdził.
Jak przypomina gazeta, od 1993 roku polskie samoloty oznaczone są kwadratem podzielonym na cztery równe pola. Lewe górne i prawe dolne pole są białe, a lewe dolne i prawe górne - czerwone. Na obrzeżach znajduje się obwódka z kolorami odwrotnymi do tych z kwadratów, tzn. czerwony pasek przy białym polu, itd. Taka szachownica była na stateczniku Tu-154, który rozbił się pod Smoleńskiem.
Patrz też: Monety NBP na rocznicę katastrofy - na złotej 100-złotówce Lech i Maria Kaczyńscy ZDJĘCIA
Tymczasem na rocznicowej monecie jest odwrotnie - taką formę szachownica miała w latach 1921-1993, zanim została zmieniona przez Ustawę o znakach Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej na wzór "poprawny heraldycznie".
NBP nie widzi problemu. Jak tłumaczy rzecznik banku centralnego Przemysław Kuk, emitenci trzymają się zasady, że w sposób jednoznaczny różnicuje się kolory, ale bez wskazania, jaki kolor jaką fakturą jest wykonany.