22-latek, który w bestialski sposób zamordował dziewczynkę, mieszkał na co dzień we Wrocławiu. Był kompletnie zaskoczony, gdy policja weszła do jego domu. Nie stawiał oporu. Według naszych informacji, mężczyzna poznał matkę 10-letniej Kristiny w Irlandii i cały czas zabiegał o jej względy. W poniedziałek usłyszał zarzuty zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem. Grozi mu dożywocie. Jakub A. bardzo chętnie korzystał z Facebooka. Jego ostatni post dotyczy zbiórki pieniędzy na schronisko dla zwierząt. - Misja tej organizacji jest dla mnie bardzo ważna i mam nadzieję, że zechcesz wpłacić datek z okazji moich urodzin. Każda wpłata pomoże mi w osiągnięciu celu. Informacje o organizacji Schronisko w Korabiewicach Viva są podane poniżej - napisał morderca 10-letniej Kristiny.
Czytaj: Kim jest morderca Kristiny? Poznaliśmy przeszłość bestii z Mrowin
- Ubolewam, że jeszcze nie weszło w życie bezwzględne dożywocie, które w miniony piątek z inicjatywy ministerstwa sprawiedliwości uchwalił parlament. To będzie najwyższa kara, jaką będzie można wymierzyć za najcięższe zbrodnie w sytuacji, gdy nie jest możliwe przywrócenie kary śmierci. A to ona w moim przekonaniu byłaby sprawiedliwą zapłatą za tak okrutny mord na niewinnej dziewczynce - powiedział Zbigniew Ziobro.