MORDERCA JEŻY! Maltretował i zabijał zwierzątka, bo... chciał się odstresować!

Gdańszczanin łapał i zabijał jeże, bo to był jego sposób na relaks. Zmaltretował i zamordował dwa jeże, ale na szczęście trafił już w ręce policji. 24-latek został zatrzymany dzięki czujności jednego z mieszkańców, który był świadkiem jak mężczyzna dusił jeże, odcinał im łapki o chciał podpalać zwierzątka! Przeprowadzona sekcja zwłok jeży potwierdziła, że przed zamordowaniem były maltretowane.

Zobacz: Ludzie to bestie! Biedny pies potrzebuje pomocy!

„Mężczyzna najpierw przywiązał go za nogę do lusterka samochodowego, następnie podtruwał go dymem papierosowym. Później za pomocą noża odciął mu tylną prawą nogę. Ponownie podduszał dymem papierosowym. Przywiązał z powrotem do lusterka, później odwiązał. Kilkakrotnie rzucił nim o ziemie, kopał go, po czym obłożył śmieciami, plastikowymi butelkami następnie polał benzyną i podpalił” opisała męczarnię jeży rzecznik gdańskiej policji Aleksandra Siewiert, czytamy na rmf24.pl.

Świr mordował jeże, bo był zestresowany!

Okrutny morderca jeży tłumaczył, że zabijał zwierzęta, bo był bardzo zestresowany przez pracę. Potworowi przy morderstwie towarzyszył 31-letni kolega. 24-latek usłyszał już zarzuty znęcania się nad zwierzętami ze szczególnym okrucieństwem, może trafić za kraty na 3 lata! Jego towarzyszowi nie postawiono zarzutów.

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail