Ian Griffin został zatrzymany wczoraj około 15.30 naszego czasu w pobliżu miasta Macclesfield w północnej Anglii. Zabójca ukrywał się w namiocie rozbitym w środku lasu i gdyby nie donos jednego z mieszkańców okolicy, Griffin pewnie dalej byłby wolny.
Choć do zbrodni doszło w Paryżu, to śledczy od razu podejrzewali, że mężczyzna ucieknie na Wyspy. Kiedy pod angielskim domem jego rodziców detektywi znaleźli należące do Griffina porsche, było jasne, że morderca przebywa na terenie Wielkiej Brytanii.